Artykuły
110 lat kapliczki z Włóczna
Autor: FRANCISZEK DENDEWICZ.
Włóczno to dziś integralna część Szybowic. Do 1945 roku Włóczno było samodzielną wsią.
Jako parafia podlegało kościołowi pw. św. Anny w Niemysłowicach. Wieś zamieszkiwali w większości katolicy, choć dużą grupę stanowili również ewangelicy. Obie wspólnoty żyły w miarę zgodnie, ale wyznawcy poszczególnych religii starali się odróżnić od swych współmieszkańców poprzez fundowanie na własnych posesjach kapliczek i krzyży. Specyficznym obiektem Włóczna jest kapliczka znajdująca się naprzeciw posesji nr 213. Przez wielu nazywana jest "małym kościołem". Została ona wybudowana w 1899 roku. Na ścianie frontowej widnieje tabliczka marmurowa z tą datą i informacją, że ufundował ją Florian Hoheisel.
Urodził się on w 1853 roku w Rudziczce. W 1890 roku zakupił znaczną ilość ziemi we Włócznie, wybudował dom z restauracją oraz masarnią i pocztą. Dzięki pracowitości szybko się wzbogacił. Niestety, w wyniku ciężkiej choroby, która go dotknęła mógł poruszać się tylko na wózku. Najprawdopodobniej to zdecydowało, że wraz z żoną Marią, z domu Michalke, urodzoną w Ścinawie Małej w 1853 roku, podjął decyzję o budowie kaplicy. Choroba uniemożliwiała mu szczególnie w zimie udział we mszach w kościele w Niemysłowicach i ten fakt ostatecznie zdecydował o budowie tego obiektu sakralnego.
Nie wiemy, kto był projektantem i budowniczym kaplicy. Powstała w ciągu trzech miesięcy wiosenno - letnich roku 1899. II wojnę światową przetrwała z lekkimi uszkodzeniami. Podczas walk o wieś w połowie marca 1945 roku obok niej został bowiem zniszczony radziecki czołg. W wyniku wybuchu amunicji i rozerwania pancerza czołgu jego odłamki uszkodziły łupkowy dach na kapliczce, co w późniejszym okresie doprowadziło do zalewania jej wnętrza przez wody deszczowe i niszczenia. Po wojnie kapliczka znalazła się na posesji państwa Szepelawych. Gdy wyjechali do Prudnika, przekazali obiekt parafii w Szybowicach, której podlega Włóczno po 1945 roku.
W 1982 roku stan kapliczki znacznie się pogorszył. Staraniem księdza Tadeusza Podkówki rozpoczęto remont zabezpieczający obiekt przed całkowitym zniszczeniem. Wzniesiono nową wieżyczkę z małym dzwonem, dach pokryto ocynkowaną blachą. Zamontowano nowe drzwi wejściowe. W takim stanie kapliczka dotrwała do naszego wieku. W latach 2006 - 2009 prowadzono dalszy remont. Wykonano odwodnienie wokół niej, zbudowano nowy chodnik wejściowy, położono wewnątrz nowe tynki i posadzkę. Ostatnim etapem remontu było jej pomalowanie. Wszystkie te prace zostały ukończone w obecnym roku, w rocznicę 110- lecia jej powstania.
Kapliczka zbudowana jest z cegły klinkierowej. Usytuowana jest na osi północ - południe. Od strony południowej ma kształt półokrągły, dzięki czemu w środku tworzy nawę z ołtarzem. W jej centrum znajduje się kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej wykonana przez pana J. Maślankę. Jego fundatorami była rodzina Tadeusza Gołębiowskiego z Chicago. Polonusi są również fundatorami trzech witraży: nad drzwiami wejściowymi oraz od strony wschodniej i zachodniej kapliczki. Wykonał je pan Cuber z Głogówka. Bardzo cennym zabytkiem jest wiszący na ścianie wschodniej kapliczki krucyfiks najprawdopodobniej z XVIII wieku. Wokół kapliczki rosną krzewy bzu oraz młode świerki.
W odnowionej kapliczce w tym roku odbywały się nabożeństwa majowe, odprawiane przez najstarsze mieszkanki Włóczna, w Wielką Sobotę ksiądz proboszcz Tadeusz Podkówka poświęcił wielkanocne pokarmy oraz kilkakrotnie odprawił msze święte.
Kapitalny remont kapliczki odbył się przy dużym wsparciu finansowym i pracy własnej wielu mieszkańców Włóczna oraz zaangażowaniu w remont ks. Tadeusz Podkówka.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Z archiwum odkrywcy
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze