Artykuły
Śladem naszych artykułów: Słowa jednak nie dotrzymał
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Środa, 14 - Listopad 2012r. , godz.: 11:18
Wielu wyciągnęło do niego pomocną dłoń. Teraz
z pewnością wielu zastanawia się, czy było warto.
Dziękuję wszystkim. Wreszcie mogę żyć jak człowiek. O takich warunkach nawet nie marzyłem. Obiecuję dbać o to mieszkanie - zapewniał w sierpniu zeszłego roku Tadeusz S.
Wcześniej, przez dobrych kilkanaście miesięcy 66-latek z własnej woli prowadził życie na ulicy. Lokalem przydzielonym przez gminę najzwyczajniej w świecie gardził, tłumacząc to jego złym stanem technicznym. Wolał spać na klatkach schodowych, w pustostanach, a nawet na przystankach autobusowych w środku miasta z całym swoim dobytkiem. Po interwencji "Tygodnika Prudnickiego", a potem Telewizji Polskiej Zarząd Budynków Komunalnych odświeżył mieszkanie kloszarda w jednej z kamienic przy ul. Chrobrego. Co więcej, wyposażono je m.in. w stół, krzesła i wersalkę. Od siebie, najpotrzebniejsze "na już" rzeczy: ubrania, kołdrę, pościel czy artykuły kuchenne, dorzucił sam dyrektor Zdzisław Pikuła.
- Nawet żeśmy mu okna umyli - wspominają pracownicy ZBK, których w poprzedni wtorek znowu wysłano do mieszkania Tadeusza S.
Widok, jaki brygada sprzątaczy zastała na miejscu, nie był najciekawszy. Sympatyczny brodacz słowa jednak nie dotrzymał, zamieniając lokum w śmietnik. Pokazał też swój szacunek do chleba, poniewierając nim wśród śmieci, których wywieziono z jego "m" trzy multikary.
- Ktoś mu dawał, żeby nie chodził głodny, a on brał i marnował - kontynuują zbulwersowani rozmówcy "TP". - Proszę spojrzeć, ile jest tu robaków, i to jakie wielkie...
- Mnie już nic nie jest w stanie zdziwić, jeśli chodzi o zachowanie takich ludzi jak pan S. Od lat mamy z nimi same problemy - zaznacza dyrektor Pikuła.
W środę były milicjant został odwieziony przez strażników miejskich do Domu Pomocy Społecznej w Dzbańcach (powiat głubczycki). Właśnie zwolniło się dla niego miejsce, o które od dłuższego czasu zabiegali pracownicy OPS. Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Problemy społeczne
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze